Justyna i Piotr są członkami Lubańskiego Stowarzyszenia Odnowa. Jak wielokrotnie podkreślała Justyna, jest mu ogromnie wdzięczna za to jaka jest teraz. W ciągu kilku lat zmieniła się. Jest pewna siebie a przede wszystkim teraz wie, co jest dobre, a co złe. W swoim niezbyt długim życiu przeszła wiele. Dużo piła, nie dbała o dom i dzieci, co sprawiło, że zostały jej odebrane. Trafiły do Domu Dziecka w Jeleniej Górze. Od kilku lat jest trzeźwa, nieustannie pracując nad sobą, między innymi w LSA Odnowa. Sama, bez wsparcia innych, chyba nie dałaby rady.
Piotr burzliwą przeszłość ma już dawno za sobą. Kiedy w którymś momencie powiedział dość, tak się zaangażował w pracę na rzecz zdrowiejących alkoholików i narkomanów, że rozpoczął współpracę z Markiem Kotańskim, który powierzył mu budowę ośrodków Monaru. Tych dwoje niegdysiejszych rozbitków, mocno dzisiaj stąpających po ziemi, postanowiło pomóc potrzebującym i sprawić by ich święta były radosne. Justyna wymyśliła akcję zbiórki odzieży, środków czystości oraz zabawek i przekazania ich do Domu Dziecka w Jeleniej Górze i Domu Samotnej Matki w Pobiednej.
Więcej w bieżącym numerze Ziemi Lubańskiej.